NOWA
i JEDYNA grupa gdzie można nas znaleźć! :) Dzielimy się wiedzą dla
dobra zwierząt, Które kochamy! ZAPRASZAMY!!
http://www.facebook.com/groups/chomiki.nasza.pasja/
Decydując się na posiadanie zwierzęcia, nawet tak małego jak
chomik, zawsze bierze się pod uwagę wiele różnych trudności jakie mogą
płynąć z tego typu opieki. Jedną z takich trudności jest to, co zrobić z
pupilem na czas wyjazdu - czy to kilkudniowego urlopu, czy
parotygodniowych ferii.
Co z chomikiem?
Przede
wszystkim należy pamiętać że chomik jest zwierzęciem kiepsko znoszącym
wszelkie wyjazdy. Każda podróż to dla niego bardzo duży stres - długa
jazda samochodem w obie strony, hałasy, nowe zapachy i dźwięki, obce
miejsce, najczęściej mała, tymczasowa klatka lub transporter. Dlatego
zabieranie chomika ze sobą jest jednym z najgorszych rozwiązań i w miarę
możliwości powinno się go unikać.
Rozwiązania problemu możemy
szukać wśród kilku innych opcji, zależnie od tego na jak długo
wyjeżdżamy, czy na czas wyjazdu w domu zostaje ktoś z domowników, czy
chomik wymaga specjalnej opieki, np. ze względu na chorobę, i tak dalej.
Są to na przykład:
- Zostawienie chomika samego w domu
- Zostawienie chomika samego w domu, przy jednoczesnej opiece kogoś kto może wpadać do niego od czasu do czasu
- Zostawienie chomika pod stałą opieką członka rodziny/znajomego
- Zostawienie chomika u osoby oferującej odpłatną opiekę nad zwierzętami
- Zostawienie chomika pod odpłatną opieką weterynarza lub hotelu dla zwierząt
...i ostatecznie:
Każde
z tych rozwiązań ma swoje wady i zalety, które zostaną
omówione poniżej.
Opcja 1: Chomik zostaje sam.
Na jak długo?
Zostawienie chomika
samego sobie jest rozwiązaniem jedynie na krótkie wyjazdy, trwające ok.
1-3 dni. Chomik, w odróżnieniu od psów czy kotów, nie wykazuje dużej
potrzeby kontaktu z człowiekiem, a więc nie będzie mu brakowało głosu
czy obecności właściciela. Opowieści o chomikach chorujących czy wręcz
umierających z tęsknoty to oczywiście głupoty :) Jeśli zapewnimy
zwierzęciu wszystko co potrzebne, bardzo możliwe że nawet nie zauważy
naszego wyjazdu.
Zalety i wady
Niewątpliwie
największą zaletą tego rozwiązania jest jego prostota i całkowite
wyeliminowanie jakiegokolwiek stresu. Chomik zostaje we własnej klatce
(a więc ma do dyspozycji tę samą przestrzeń), pośród znanych sobie
zapachów, w tym samym miejscu co zwykle, w ciszy i spokoju, nie
niepokojony przez nikogo. Nie jest narażony na uciążliwą podróż i nowe,
często gorsze warunki. Dodatkowo często to dobre rozwiązanie jeśli nie
mamy nikogo kto mógłby zająć się naszym podopiecznym.
Chomik
pozostawiony bez opieki człowieka pociąga za sobą też kilka problemów.
Najpoważniejszym są najróżniejsze wypadki losowe, których nie sposób
przewidzieć a tym bardziej uniknąć, takie jak nagła choroba albo uraz
chomika, uszkodzenie poidełka, poprzewracanie się jakichś ważnych
sprzętów w klatce (jak na przykład kołowrotka) i tym podobne. Do tego
dochodzi brak wybiegów i niesprzątana toaleta. Dlatego tak ważne jest
nie zostawianie pupila samego na czas dłuższy niż kilka dni oraz
odpowiednie przygotowanie wszystkiego co trzeba przed wyjazdem.
Chomika
w żadnym razie nie możemy też zostawić samego jeśli wyjeżdżamy na
dłużej niż tydzień lub gdy chomik wymaga jakiejś specjalnej opieki np:
gdy jest chory, ma podawane leki, jest w ciąży lub opiekuje się młodymi.
Jak się przygotować?
Jeśli
chcemy zostawić chomika samego, musimy upewnić się że na czas naszej
nieobecności niczego mu nie zabraknie oraz że nie zagrozi mu żadne
niebezpieczeństwo. Kilka rzeczy które koniecznie trzeba wziąć pod uwagę:
1. Duży zapas jedzenia
Chociaż
chomiki nie jedzą dużo, musimy mieć absolutną pewność że zwierzakowi
nie będzie doskwierał głód. Zostawiamy więc pełną miskę suchej karmy i
dodatkowo owoce albo warzywa, które będą pełniły rolę dodatkowego,
awaryjnego źródła wody. Wybieramy te warzywa które szybko się nie
zepsują (np. marchew, pietruszka, jabłko). Dobrze będzie zostawić je w
jednym kawałku, żeby chomik od razu nie zabrał mokrych zapasów do domku.
W miarę możliwości zostawiamy też skórkę, co zapobiegnie wysychaniu i
psuciu się warzyw. Poza karmą i warzywami możemy dla pewności zostawić
pupilowi pokarm którego nie zje od razu, czyli np. różnego rodzaju
kolby, kłosy zbóż, gryzaki itp.
2. Duży zapas wody
Chomik
jako zwierzę półpustynne pije mało, ale oczywiście nie możemy zostawić
go bez wody. Trzeba się też liczyć z tym, że o ile z jedzeniem nie ma
prawa stać się nic złego, to zapas wody to prawdziwy magnes na
nieprzewidziane wypadki - wystarczy przewrócona albo zasypana trocinami
miska, zacięte lub nieszczelne poidełko i nieszczęście gotowe. Dlatego
do zabezpieczenia wody przykładamy szczególną uwagę. Dobrym pomysłem
jest zostawienie wody zarówno w misce, jak i w poidełku, tak żeby kiedy
jedno zawiedzie, chomik miał dostęp do drugiego. Miskę stawiamy na
pięterku, żeby nie miała kontaktu z trocinami, a poidełko starannie
przymocowujemy do ścian klatki lub akwarium, tak żeby chomik nie mógł go
przewrócić ani odczepić. Jeśli poidełko wsi u nas przymocowane
sznurkiem lub gumką recepturką, warto zamienić je na przykład na drucik.
Jak już było mówione, dobrze jest zostawić w klatce świeży pokarm, z
którego chomik w razie czego może czerpać wodę.
3. Odpowiednio zabezpieczona klatka lub akwarium
Nie
można dopuścić do tego żeby chomik uciekł z klatki podczas naszej
nieobecności, bo z każdą mijającą godziną, a zwłaszcza z każdym dniem,
nasze szanse na jego znalezienie są coraz mniejsze. Niebezpieczna klatka
może być też przyczyną urazów którym chomik może ulec kiedy nie będzie
nikogo kto zabrałby go do weterynarza. Przyjrzyjmy się dokładnie
mieszkanku chomika i zwróćmy uwagę na wszystkie miejsca które mogą być
groźne. Jeśli klatka nie ma jednego pręta, zabezpieczmy go drutem, jeśli
jakiś sprzęt stoi niestabilnie/kiwa się, umocujmy go tak żeby się nie
przewrócił, jeśli chomik mógłby wyjść z akwarium górą, postarajmy się
sklecić pokrywę z siatki, sprawdźmy czy kołowrotek obraca się swobodnie,
czy drzwiczki nie mają szans się otworzyć (w razie czego możemy
zabezpieczyć je małą kłódką, drucikiem albo karabińczykiem). Ważne żeby
ani na chwilę nie zapomnieć że chomik jest mistrzem ucieczek :)
Opcja 2: Chomik pod opieką znajomych.
Na jak długo?
Pomoc znajomych osób to
idealne rozwiązanie dla ludzi planujących wyjazd dłuższy niż tydzień,
kiedy zostawienie chomika bez opieki staje się ryzykowne. Zwierze
zostawione samo na dłuższy czas z odpowiednio dużym zapasem wody i
jedzenia doczekałoby z pewnością naszego powrotu, ale ryzyko
wystąpienia najróżniejszych wypadków i nieszczęśliwych przygód staje
się zbyt duże. Jeśli w trakcie 3 dniowego urlopu chomikowi zdarzy się
poprzewracać sprzęty w klatce, powylewać wodę z misek albo zachorować,
wrócimy na tyle szybko żeby udzielić mu stosownej pomocy, ale jeśli
nasza nieobecność rozciąga się na przykład do 2 tygodni, konsekwencje
mogą być nieciekawe. Ważnym czynnikiem jest też brak wybiegów, w czasie
których chomik może wyładować część swojej niespożytej energii i
rozprostować nogi, a także toaleta - niesprzątana stanie się wylęgarnią
bakterii, nie mówiąc o dyskomforcie chomika. Również pożywienie i
woda, niewymieniane przez dłuższy czas mogą stracić na świeżości, ulec
zepsuciu lub zanieczyszczeniu.
Jak to zorganizować?
Oczywiście
najwygodniejszym rozwiązaniem, zarówno dla właściciela jak i dla
samego chomika, będzie zostawienie pupila pod opieką któregoś z
domowników/lokatorów, tak, aby chomik został w tym samym miejscu co
zwykle, a jedyną rzeczą która się dla niego zmieni był opiekun.
Niestety, często zdarza się że dom na czas wyjazdu zostaje pusty. Należy
wtedy poszukać pomocy wśród dalszej rodziny lub godnych zaufania
znajomych. Możliwości są wtedy dwie: albo przenosimy chomika wraz z całą
wyprawką do tymczasowego domu i odbieramy go po powrocie, albo
przekazujemy klucze do własnego mieszkania znajomym, z prośbą o wpadanie
raz na jakiś czas i oporządzanie chomika.
Zalety i wady
Największą
zaletą jest oczywiście pewność, że chomik jest pod opieką sprawdzonych
osób i nie zabraknie mu niczego co potrzebne. W razie potrzeby możemy
też dowiedzieć się w jakim jest stanie albo udzielić rady w razie
jakichś problemów. Nie musimy ze względu na chomika skracać wyjazdu,
więc jego czas ogranicza jedynie cierpliwość nowych opiekunów :)
Dużą
wadą jest jednak sama potrzeba angażowania w opiekę nad chomikiem osób
trzecich, które zwykle nie palą się do wzięcia na siebie nowego
obowiązku. Często same wyjeżdżają, nie czują się na siłach żeby
zaopiekować się cudzym zwierzęciem, nie mają na nie miejsca lub
warunków. Do tego opiekun powinien być nie tylko chętny do pomocy, ale
przede wszystkim godny zaufania, a nie każdy znajdzie taką osobę.
Najczęściej nasi znajomi nie mają też doświadczenia w opiece nad
gryzoniami, więc łatwo im popełnić błąd.
Jak się przygotować?
Jak już było wspominane, pierwszą i najważniejszą rzeczą do załatwienia jest opiekun.
Wybieramy osobę zaufaną, odpowiedzialną, dobrze nam znaną, która
sumiennie wypełni obowiązki związane z opieką nad chomikiem. Dobrze by
było gdyby był to ktoś mieszkający w pobliżu, aby nie męczyć chomika
niepotrzebnie długim transportem. Dodatkowym plusem jest nie posiadanie
kotów lub małych dzieci, które nieświadomie mogą zrobić krzywdę
chomikowi lub przez swoją ciekawość wypuścić go z klatki.
Następną ważną rzeczą jest przygotowanie klatki i wyprawki dla chomika.
Jeśli zdecydujemy się na przeniesienie zwierzaka do innego domu,
postarajmy się maksymalnie uprościć zadanie tymczasowemu opiekunowi.
-
Tuż przed wyjazdem sami przygotowujemy wszystko co potrzebne -
sprzątamy całą klatkę, zmieniamy wodę na świeżą, dosypujemy jedzenia. O
ile to możliwe starajmy się nie wplątywać znajomych w sprzątanie całej
klatki.
- Spiszmy wszystkie ważne rzeczy na kartce i
dajmy ją nowym opiekunom. Nie będą musieli sobie wtedy zaprzątać
chomikiem głowy i, co najważniejsze, o niczym nie zapomną. Pisząc nie
zagłębiamy się w niepotrzebne szczegóły i nie rozpisujemy się na kilka
stron, wystarczy że zapiszmy jak często dosypywać chomikowi jedzenia,
jak często zmieniać wodę i jak sprzątać kuwetę.
-
Jeśli chomik mieszka w wyjątkowo dużej klatce lub ciężkim terrarium,
przenieśmy go w miarę możliwości na jakiś czas do czegoś odrobinę
poręczniejszego, aby ułatwić transport i znalezienie miejsca dla klatki
w nowym domu ("poręczny" nie znaczy tu oczywiście "ciasny". Zawsze
dbajmy żeby chomik miał zapewnioną odpowiednio dużą przestrzeń).
-
Jeśli jedzenie i smakołyki dla chomika trzymamy w kilku rożnych
opakowaniach, ograniczmy się do jednego, szczelnie zamkniętego słoika
lub pudełka z karmą. Możemy je dodatkowo oznaczyć naklejką z
informacją ile i jak często karmić chomika (np. "Karma dla chomika -
łyżka stołowa co dzień"). Tego typu ułatwienia mogą się
nam wydać śmieszne, ale dla osoby niemającej z gryzoniami do czynienia
na co dzień nawet najprostsze rzeczy stanowią duży kłopot ;) Ważne żeby wszystko zorganizować tak, żeby opieka nad chomikiem nie była dla znajomych uciążliwa.
Autorka tekstu: Allo
Źródła zdjęć:
photo by podrik (serwer je zgubił - muszę zrobić nowe)
weheartit.com